Powrót do bloga

"Odkąd używam Fujifilm wszystko mieści mi się w małym plecaku."

O street photo i sprzęcie fotograficznym opowiada ambasador Fujifilm Maciej Dakowicz.

Twój ulubiony obiektyw do fotografowania na ulicy?
Mam 2 obiektywy - FUJINON XF23mmF2 R WR i kitowy zoom FUJINON XF18-55mmF2.8-4 R LM OIS. Do mojego fotografowania nic więcej nie potrzeba.
Mój ulubiony obiektyw to bez wątpienia 23mm f/2. Mały, szybki autofocus i ostry jak brzytwa. Odpowiednik 35mm na pełnej klatce. Muszę się przyznać, że ostatnio zacząłem używać coraz częściej 18-55 i bardzo mi się spodobał. Jest bardzo mały, ma bardzo fajny zakres ogniskowych i stabilizację obrazu. Używam go głównie dla szerszego kąta, chyba jest to odpowiednik 27mm. To szkło też przydaje mi się często do takich trochę abstrakcyjnych zdjęć z lustrami czy odbiciami, kiedy nie można podejść zbyt blisko, bo zmieni się perspektywa lub sami będziemy w odbiciu. Ale najbardziej podoba mi się ten nieco szerszy kąt i chyba będę musiał zainwestować w kolejny obiektyw, jakąś szerszą stałkę.

Dlaczego pasuje Ci 35mm (na pełną klatkę)? To wynika z odwzorowania, kadrowania, dystansu...?
35mm (w Fuji X 23mm) to idealna ogniskowa do robienia zdjęć na ulicy - nie za szeroko, nie za wąsko. Z szerszą ogniskową trzeba być nieco bliżej i robią się zniekształcenia w rogach i na krawędziach. Przy 35mm nie ma zniekształceń i obraz wygląda bardzo naturalnie. Dłuższe ogniskowe nie dają dynamiki, kadry są płaskie. Ja lubię wieloplanowe zdjęcia, do nich potrzebny jest szeroki kąt, który daję dynamiczną perspektywę, w tych zdjęciach czuć że jesteśmy w środku akcji. Na długich ogniskowych obserwujemy, na szerokich kątach uczestniczymy.

Trochę przewrotnie. Czy dobrze jest mieć ze sobą mały aparat ?
Bardzo dobrze. Odkąd używam Fuji wszystko mieści mi się w małym plecaku. Obecnie w podróż zabieram ze sobą X-T3 jako główny korpus, X-T2 jako zapasowy. Dwa obiektywy – 23mm f/2 i 18-55 f/2.8-4. Do tego kilka baterii i dwie ładowarki. To wszystko zajmuje niewiele miejsca i niewiele waży. Pewnie niedługo przesiądę się na X-T4, więc X-T3 będę traktował jako rezerwowy.


- Czego szukasz na ulicy?  Co jest Twoim głównym motywem, zainteresowaniem? Czy  jakiś temat  powraca?

Oj, to trudne pytanie. Nie wiem czego szukam, zazwyczaj po prostu improwizuję. Biorę aparat i idę na zdjęcia. Nie planuję co dziś będę fotografować. Chyba łatwiej powiedzieć jakie fotografie lubię... Lubię niejednoznaczne sytuacje, kiedy widz patrząc na zdjęcie nie rozumie go do końca, a jednocześnie jest nim zaintrygowany i próbuje dociec o co tu chodzi. Lubię skomplikowane kadry, wieloplanowe, takie w których dużo się dzieje, ale jest porządek. Lubię też emocje. Lubię chwytać momenty. I oczywiście kolor.

www.maciejdakowicz.com